William Shakespeare, naddunajskie korzó
Postać angielskiego poety pojawiła się na naddunajskim korzó w 439 rocznicę urodzin i 387 rocznicę śmierci, w kwietniu 2003 roku. No cóż, nie jest to okrągła rocznica.
Jest to kopia pomnika z australijskiego miasta Ballarati. Ma to być „duchowy most pomiędzy Australią, Wielką Brytanią i Węgrami”, jak na odsłonięciu określił syn autora rzeźby, Andor Mészáros, Michael. Rzeźbiarz był za życia jednym z największych rzeźbiarzy tworzących w ojczyźnie kangurów, dlatego też z chęcią zgodzono się na stworzenie kopii pomnika w Budapeszcie.
Naddunajskie korzó, pod hotelem Mariott to bardzo wyeksponowane miejsce, mimo tego jednak pomnik postawiony pod samym budynkiem ginie trochę w okolicy i turyści z zaskoczeniem odkrywają i z chęcią fotografują się przy ekspresyjnej postaci poety.
Na pomniku znajduje się dwujęzyczna tablica z tekstem opisującym genezę powstania monumentu.
William Shakespeare, naddunajskie korzó.
Postać angielskiego poety pojawiła się na naddunajskim korzó w 439 rocznicę urodzin i 387 rocznicę śmierci, w kwietniu 2003 roku. No cóż, nie jest to okrągła rocznica
Jest to kopia pomnika z australijskiego miasta Ballarati. Ma to być „duchowy most pomiędzy Australią, Wielką Brytanią i Węgrami”, jak na odsłonięciu określił syn autora rzeźby, Andor Mészáros, Michael. Rzeźbiarz był za życia jednym z największych rzeźbiarzy tworzących w ojczyźnie kangurów, dlatego też z chęcią zgodzono się na stworzenie kopii pomnika w Budapeszcie.
Naddunajskie korzó, pod hotelem Mariott to bardzo wyeksponowane miejsce, mimo tego jednak pomnik postawiony pod samym budynkiem ginie trochę w okolicy i turyści z zaskoczeniem odkrywają i z chęcią fotografują się przy ekspresyjnej postaci poety.
Na pomniku znajduje się dwujęzyczna tablica z tekstem opisującym genezę powstania monumentu.

