Kategorie
Aktualności

Recenzja „Sekretów Budapesztu”

Poniżej przeczytacie polskie tłumaczenie recenzji mojej książki „Sekrety Budapesztu” Księży Młyn Dom Wydawniczy, która została opublikowana w dwutygodniku Országút . Zachęcam do lektury, zarówno recenzji jak i książki ????

„Niedawno, bo w listopadzie 2021 r., nakładem Domu Wydawniczego Księży Młyn z Łodzi ukazała się książka „Sekrety Budapesztu” autorstwa absolwenta krakowskiej hungarystyki, pasjonata węgierskiej kultury i historii Waldemara Kuglera. Książka, licząca ponad 170 stron, składa się z trzydziestu siedmiu rozdziałów, bogato ilustrowanych zdjęciami archiwalnymi. Publikacja, wydana została w twardej oprawie, odznacza się elegancką szatą graficzną i starannym opracowaniem redakcyjnym, jest również wzbogacona o bibliografię i źródła zdjęć. Widać, iż książka jest owocem wieloletniej fascynacji autora stolicą Węgier, węgierską kulturą, historią i życiem społecznym. Autor ma niezwykłe wyczucie tematu, potrafi zarażać swoim entuzjazmem i wzbudzać zainteresowanie. Pasjonujące są opowieści o historii węgierskiej piłki nożnej, o sławnych kawiarniach i restauracjach, o upadających fortunach i o koniach wyścigowych, ponieważ Kugler pisze o historii tworzonej przez ludzi i dla ludzi. To właśnie człowiek znajduje się w centrum jego zainteresowania. Spacerując po ulicach Budapesztu autor potrafi wychwycić ślady ludzkich losów zawarte w przestrzeni, potrafi o tym w sposób fascynujący opowiedzieć, jednocześnie koncentrując się na konkretnych sytuacjach, konkretnych zabytkach, konkretnych postaciach. Umie nawiązać dialog z minionymi pokoleniami, wciągnąć do rozmowy tych, którzy już od dawna milczą, choć mają do opowiedzenia wiele interesujących historii. Nie jest to jedynie opowieść o miejscach, polski czytelnik może poznać chociażby historię „Węgierskiego Delfina” – Alfreda Hajósa, czy też przejmujące losy Andrása Tomy, „Węgierskiego pacjenta”. Tym samym „Sekrety Budapesztu” stają się swoistą panoramą dawnych dziejów, wykraczając znacznie poza cele stawiane przed literaturą popularną. Autor porusza również polskie wątki. Wystarczy tu wspomnieć węgierską recepcję niezwykle popularnego polskiego serialu „Stawka większa niż życie” (wyświetlanego na Węgrzech pod tytułem „Kockázat”) i wizytę w Budapeszcie Stanisława Mikulskiego, wcielającego się w rolę kapitana Hansa Klossa. Jeden z rozdziałów poświęcony został przyjęciu na Węgrzech „Panoramy Siedmiogrodzkiej”, pojawiają się również anegdoty związane z Polakami handlującymi w latach 80. na budapeszteńskich placach, szczególnie przed Dworcem Wschodnim. Siła opowieść snutej przez Kuglera tkwi również w tym, że jest to doskonała odskocznia od powierzchownych, schematycznych haseł znanych z przewodników turystycznych czy opowieści samozwańczych podróżników-celebrytów, które powielają znane od dawna treści. „Sekrety Budapesztu” napisane są potoczystym językiem, a autor potrafi przyciągnąć i utrzymać uwagę czytelnika, dzieląc się z nim jednocześnie wieloma konkretnymi informacjami. W książce czuje się ducha minionych czasów, ale Kugler pisze o przeszłości w taki sposób, że czytelnik odnosi wrażenie, iż teraźniejszość nie istnieje w oderwaniu od przeszłości, stanowi jej integralną część i naturalną kontynuację. W ujęciu autora przeszłość ma wpływ nie tylko na współczesność, ale oddziałuje również na przyszłość. Kugler pisze z nieskrywanym entuzjazmem o wprowadzeniu ruchu samochodowego w Budapeszcie, o pogmatwanych losach budowy Bazyliki św. Stefana, o budapeszteńskich ławkach, jak również o ważnych postaciach węgierskiego życia społecznego i bohaterach masowej wyobraźni. Każdemu z wybranych przez siebie tematów poświęca należytą uwagę, widać, że fascynują go tematy rozmaite, i że wprost uwielbia o nich ze swadą opowiadać. Publikacja ta powinna się znaleźć na półce każdego hungarofila, nie tylko polskiego, ponieważ w sposób plastyczny potrafi ożywić przeszłość, jest też kolejnym przyczynkiem do poznawania mniej znanych ścieżek, którymi kroczą polsko-węgierskie relacje. „